Mobile Printer, czyli kieszonkowa drukarka

Małe bywa piękne, ale czy lepsze niż duże? To pytanie, które warto zadać sobie również w przypadku kieszonkowych drukarek. Czy można potraktować je poważnie, czy jest to raczej rodzaj modnego gadżetu niewarty swojej ceny? W niniejszym artykule postaramy się omówić zalety i wady tego typu urządzeń, przyglądając się ich parametrom, możliwościom i estetyce. Weźmiemy pod lupę trzy modele kieszonkowych drukarek – Canon Zoemini, Polaroid Hi-Print oraz Mi Portable Photo Printer.

Drukarka fotograficzna Canon Zoemini

Zacznijmy od rozmiaru i estetyki urządzenia. Jest faktycznie bardzo małe (118,31 × 82,36 × 18,7 mm) i waży tylko 160 gramów. Charakteryzuje się ciekawym, nowoczesnym designem i jest dostępne w trzech kolorach: bieli, czerni i różowym złocie. Kosztuje ok. 500-650 złotych. Co dostajemy za taką cenę? Jak na takie kompaktowe rozmiary, całkiem sporo. Niewątpliwy atut Zoemini to rozmiar i możliwość szybkiego druku zdjęć w rozdzielczości zapewniającej bardzo dobrą jakość (314 × 400 dpi) z urządzeń mobilnych za pomocą łączności Bluetooth® w technologii ZINK, czyli bez użycia atramentu (w komplecie 10 arkuszy papieru). Przed wydrukowaniem zdjęcia można dodatkowo spersonalizować – dodać grafikę, efekty AR lub ozdobne ramki. Zdjęcia drukowane są na samoprzylepnym papierze fotograficznym, dzięki czemu mogą być również naklejką. Mają rozmiar karty kredytowej (2 × 3 cale) i są odporne na rozmazywanie i rozdarcie. Zoemini posiada ciekawą funkcję tzw. „kafelkowania”, która umożliwia skomponowanie plakatu złożonego z kilku wydruków. Połączenie urządzenia ze smartfonem lub tabletem odbywa się za pomocą aplikacji Canon Mini Print. 

Polaroid Hi-Print

Kompaktowa, termosublimacyjna drukarka Polaroid Hi-Print oferuje w przystępnej cenie (od 429 zł) zbliżone możliwości co Zoemini. Wyróżnia ją klasyczny, elegancki design z tęczowym wykończeniem obudowy. Zdjęcia drukowane są na papierze fotograficznym z samoprzylepną warstwą i mają rozmiar 2 x 3 cale. Druk odbywa się dzięki bezprzewodowej łączności Bluetooth® i trwa mniej niż 1 minutę, a wydrukowane zdjęcia są odporne na blaknięcie, zawilgocenia i plamy. Personalizację zdjęć zapewnia darmowa aplikacja Polaroid Hi-Print z dostępem do zestawu zróżnicowanych narzędzi do edycji – m.in. filtrów i nakładek. Papierowe wkłady do termosublimacji zawierają kolorową folię oraz 10 arkuszy papieru fotograficznego i umożliwiają uzyskanie dobrej jakości odbitek charakteryzujących się wiernym odwzorowaniem kolorów. Bateria zasilająca drukarkę Polaroid Hi-Print pozwala na wydruk ok. 30 zdjęć, a czas ładowania wynosi ok. 1,5 godziny. Technologia druku termosublimacyjnego zapewnia nieco lepsze odwzorowanie szczegółów i kolorów niż ZINK.

Mi Portable Photo Printer

Ostatnia z omawianych dziś drukarek kieszonkowych to model Mi Portable Photo Printer firmy Xiaomi. Urządzenie charakteryzuje się niewielką wagą (180 gramów), ma kompaktowe, choć nieco większe od Zeomini wymiary (124 x 85 x 24,6 mm) i bardzo przystępną cenę (od 299 złotych), za którą oferuje całkiem spore możliwości. Drukarka działa bezprzewodowo, korzystając z łączności Bluetooth 5.0, która daje możliwość podłączenia do trzech urządzeń jednocześnie. Zapewnia bardzo dobrą szybkość wydruku (1 zdjęcie w ok. 45 sekund) zarówno zdjęć czarno-białych, jak i kolorowych. Rozdzielczość 313 x 400 dpi gwarantuje wierne odwzorowanie wszystkich szczegółów, a bateria o pojemności 500 mAh pozwala na wydruk do 20 fotografii na jednym ładowaniu. Ciekawym rozwiązaniem jest funkcja fonografu, która umożliwia odtwarzanie dźwięku przypisanego do konkretnego zdjęcia. Dedykowana drukarce aplikacja Mi Home daje spore możliwości personalizacji zdjęć, które drukowane są na papierze ZINK. W komplecie jest niestety tylko 5 arkuszy. 

W czasach dominacji urządzeń mobilnych warto mieć pod ręką kieszonkową drukarkę, tym bardziej że nie są to urządzenia bardzo drogie – kosztują tyle, co kilkuletni iPhone z drugiej ręki, a zapewniają szybki wydruk spersonalizowanej fotografii. Decydując się na wybór kieszonkowej drukarki, warto jednak pamiętać, że wydruki zdjęć wiążą się niezależnie od modelu ze sporym wydatkiem, choć i tak jest on dużo niższy niż druk z aparatu natychmiastowego opartego o technologię Instax (10 sztuk wkładów do drukarek Fujifilm Instax kosztuje ok. 30-40 złotych). W przypadku drukarek wykorzystujących technologię ZINK koszt druku jednego zdjęcia oscyluje w granicach 3 złotych. Taniej wychodzą odbitki termosublimacyjne. 

Data dodania: 02-04-2021